Pochowajcie mnie jako surowiec wtórny – “Przemiana” Grzegorza Jaremki (Nowy Teatr)
Zanim Gregor Samsa obudzi się pewnego dnia z niespokojnych snów i stwierdzi, że zmienił się w łóżku w potwornego robaka, na scenę wkraczają śmieciarze, którzy
Widzisz puste miejsce po czymś – “Goście Wieczerzy Pańskiej” (Bergman/ Fryzeł/ Nowy Teatr)
Pustka i niezapełniony brak charakteryzuje bohaterów większości dzieł Bergmana, a w szczególności “Gości Wieczerzy Pańskiej”. Samotność, opuszczenie i utrata sensu towarzyszy postaciom “Nattvardsgästerna” dojmująco, lecz
To nie jest moja historia – “Kobieta i życie” Prześluga/Łukaszczyk w WTW
„Kobieta i życie” zaczyna się od zbiorowego wyparcia. Aktorzy manifestują czynność wcielenia się w rolę kogoś innego. „To nie ja, to ty, to nie mój
Do domu, czyli gdzie? – “Wyjeżdżamy” Krzysztofa Warlikowskiego
jako (dumny?) reprezentant genZ, którego attention span waha się gdzieś między filmami Beli Tarra a 15sekundowymi tik tokami, wystawiane w Nowy Teatr „anioły w ameryce”
“Francuzi” Krzysztofa Warlikowskiego
są rzeczy niemożliwe: nieprzespanie porannego seansu Memorii po całonocnej libacji, czerpanie radości z piosenek dżemu i przede wszystkim przeczytanie bez 173 kryzysów egzystencjalnych wszystkich tomów
Rechnitz. Opera – Anioł Zagłady – TR Warszawa
Gdyby sztuka TR Warszawa „Rechnitz. opera – anioł zagłady” była ciosem w duszę człowieka, to byłaby lepą Willa Smitha w chrisa rocka… ale żelaznym kowadłem.