Dzień 2.
dzienniki, notatki i szkice OFFowicza (dzień 2)
1) na Mdou Moctar osoba szefowska z niepełnosprawnością wbiła się na wózku pomocniczym jak po swoje do środka koła, zaczęła skakać a reszta zaczęła robić pogo dookoła
2) myślicie, że „popcornowy marketing” palikota byl wkurwiajacy? HHAHAHA nic bardziej mylnego!!! tutaj cały dzień chodzą miniony w kominiarkach buh i randomowo podbijają do ciebie mówiąc „piąteczka ”
3) iggy pop TOP. ten kocur pokazał, że ciało sflaczałego pomidora to jakaś licha powłoka i dał takie show, którego współczeni raperzy mogliby pozazdrościć. co ciekawe pokolenie „wychowanych na trójce” gadało przed koncertem o jakiś tam legendarnych audycjach i płytach, które są starsze niż młodziaki dookoła nich, a jak przyszło co do czego to te młodziaki skakały, gdy oni trwali w okowach grawitacji
4) MYD pokazało, że nawet o 1 w nocy da się przywrócić na niego słońce i zafundowało jeden z najbardziej uwalniających pląsów-wieczorów
p. s. styl grania gitarzysty i wokalisty Mdou Moctar przypomina figlarne pranki tureckich lodziarzy.
p. p. s. nawiazując jeszcze do mekasowego rewiru: gdyby off był filmem, to „w tym filmie ludzie się kochają i nie kłócą”
POZDRO
Leave a Reply
Your email address will not be published. Required fields are marked *